Dan Buettner odwiedził 5 niebieskich stref, w których dożywianie późnego wieku stało się normą. Do niebieskich stref należą wyspy Sardynia, Ikaria i Okinawa, półwysep Nicoya (Kostaryka) oraz kalifornijska miejscowość Loma Linda. Autor przeprowadził rozmowy z mieszkańcami na temat zdrowia i długiego życia, i zawarł je w książce ,,Niebieskie strefy. 9 lekcji długowieczności od ludzi żyjących najdłużej.”
Ruch to zdrowie, ale nie byle jaki
Każdy z nas pewnie już słyszał, że trzeba się ruszać. Jednak nie ma to być morderczy trening na siłowni po pięciu dniach siedzenia za biurkiem. Takie działanie przeciąża organizm i powoduje wydzielanie się hormonu stresu, ponieważ nie jest on przyzwyczajony do tak ciężkiego wysiłku. Chodzi o ruch naturalny, czyli spacerowanie, jazdę na rowerze, chodzenie piechotą do znajomych i rodziny, sprzątanie lub uprawianie ogródka.
Jedź i wysypiaj się
Mieszkańcy niebieskich stref stosują zasadę hara hachi bu. Polega ona na nie najadaniu się do syta (nie przejadają się). Urządzają sobie regularne posty (często z powodów religijnych), ale nie nie męczą ciała głodówkami. Zdrowy sen to podstawa dla funkcjonowania organizmu – on pomaga w regulacji produkcji hormonów w tym tych, które są odpowiedzialne za poziom łaknienia. Śpią kiedy chcą, nawet 8 lub 9 godzin dziennie i urządzają sobie drzemki.
Jesteś tym, co jesz
Jeden z aspektów, który jest wspólny dla diet z tych pięciu regionów, jest bazowanie na lokalnych produktach roślinnych. Prym wśród nich wiedzie fasola, którą spożywają jej 4 razy więcej niż przeciętny człowieka. Do tego, w jadłospisie nie może zabraknąć nasion i orzechów. Ziarna i orzechy zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe, które zapobiegają zlepianiu się płytek krwi (ochrona przed miażdżycą), chorobą serca, niedoczynności tarczycy i kamicy żółciowej. Witaminy w nich zawarte pozytywnie wpływają na kondycję skóry, włosów i paznokci.
Przyprawy i kiszonki są także obecne w diecie, a jedzone dania są skromne i nieskomplikowane. Nabiał jest spożywany pod postacią jogurtów, kefiru lub serów. Do głównego posiłku wypijają kieliszek dobrej jakości trunku o niskiej zawartości alkoholu (wino) ze względu na zawartość resweratrolu – najsilniejszego znanego antyoksydantu. Nie upijają się, a spędzają czas w miłym towarzystwie. Dan Buettner twierdzi, że bogate życie towarzyskie jest jednym z niezbędnych elementów do uzyskania długiego i szczęśliwego życia.
Spożywanie posiłków o stałej porze pomaga w zapanowaniu nad uczuciem głodu i chęcią na przekąski. To przekłada się na utrzymanie stałej wagi ciała. Kluczem do długowieczności jest spożywanie jak największej ilości produktów pochodzenia roślinnego, w szczególności warzyw. Mięsa są spożywane w mniejszych ilościach, zazwyczaj jako przystawka lub dodatek do dań. To samo tyczy się jajek, zazwyczaj jest to jedno dziennie. Ryby są także podawane w niewielkich ilościach (maksymalnie 3 razy w tygodniu) i bez zawartości rtęci (głównie ryby słodkowodne).
